Maratończyk Brzeźno - Polonia II Środa 3:2 (1:2)
Seria porażek została w końcu przerwana. Z nowym „starym” trenerem Waldemarem Sadysiem Maratończyk pokonał rezerwy Polonii Środa 3:2.
Maratończyk dość szybko objął prowadzenie za sprawą Marka Małeckiego, ale to goście schodzili na przerwę z korzystnym rezultatem. Najpierw wyrównali, a następnie w doliczonym czasie pierwszej połowy z rzutu wolnego zdobyli bramkę dającą im prowadzenie.
W drugiej połowie strzelali już tylko Brzeźnianie. A konkretnie Jakub Kozerski, który najpierw wyrównał wykorzystując duże zamieszanie w polu karnym po jednym z dośrodkowań z rzutu rożnego, a następnie wykazał się sprytem i uderzył z 40 metra na pustą bramkę. Tym samym Kuba znany także jako „Bajbus” zapewnił Maratończykowi pierwszą ligową wygraną od 11 spotkań.
Bardzo ważna wygrana w kontekście walki o utrzymanie. Za tydzień jedziemy po punkty do Książa.
Komentarze