Maratończyk Brzeźno - Phytopharm Klęka 2:1 (1:0)

Maratończyk Brzeźno - Phytopharm Klęka 2:1 (1:0)

W 20 kolejce poznańskiej A-Klasy do Brzeźna przyjechał Phytopharm Klęka. Oba zespoły wiedziały jak wielkiej wagi jest to spotkanie. Maratończyk zajmujący ostatnie miejsce w tabeli mierzył się z zespołem, który miał dziewięć punktów przewagi i nadal zagrożeni byli spadkiem.

Spotkanie lepiej rozpoczęli Brzeźnianie i już w 10 minucie objęli prowadzenie. Stało się to za sprawą Krystiana Dukarskiego, który wykorzystał olbrzymie zamieszanie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i umieścił piłkę w bramce. Spotkanie nadal było wyrównane z lekkim wskazaniem na gospodarzy i wydaje się, że Maratończyk zasłużenie schodził do szatni z przewagą jednej bramki.

Druga połowa to już zupełnie inna gra. Piłkę dłużej trzymali goście, a Maratończyk skupiał się na dobrej grze w defensywie. Przewaga z minuty na minutę robiła się coraz większa i w 70 minucie Marcin Parus oddał strzał zza pola karnego i umieścił piłkę w bramce. Wynik remisowy. Radość zawodników z Klęki nie trwała jednak za długo. W 77 minucie piłkę w bramce umieścił Marek Okarma i Maratończyk ponownie wyszedł na prowadzenie. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie i Maratończyk pokonał zespół z Klęki 2:1 i przedłużył swoje szanse na utrzymanie w lidze.

Warto odnotować, że na środku obrony w Maratończyku zagrał Przemysław Przybysławski, który rozegrał pierwsze spotkanie od kilku lat.

Maratończyk Brzeźno - Phytopharm Klęka 2:1 (1:0)
1:0 Krystian Dukarski 10'
1:1 Marcin Parus 70'
2:1 Marek Okarma 77'

Skład: Marcin Roszkowiak - Tomasz Tomicki, Krystian Dukarski, Przemysław Przybysławski, Mariusz Nowakowski - Jakub Kozerski (48' Dawid Fibner), Dariusz Hoffmann, Przemysław Nowakowski, Tomasz Filusz (65' Marek Okarma), Sebastian Przybysławski - Marek Małecki (65' Artur Pelczyński_
 

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości